Jesteśmy zdolni do bardzo wielu niezwykłych dokonań, do mobilizowania ogromnych pokładów energii, kiedy mamy cel.
Często ten cel narzuca nam życie, np. gdy spotyka nas niespodziewany wypadek, lub ktoś inny, ktoś ponad nami, kto planuje naszą pracę.
Takie cele też osiągamy, ale często nie są spójne z nami, bo nie wybraliśmy ich dla siebie. Ten świadomy proces, który sprawia, że o czymś zadecydowaliśmy całym sobą, jest nieodłączny dla utrzymania wysokiej motywacji w dłuższym czasie.
Wszystko zaczyna się od decyzji. Od chęci i świadomego ukierunkowania się na cel.
Ta część - decyzja, której realnych konsekwencji jeszcze nie znasz w chwili wyboru, to najbardziej przerażająca część. Wielu z nas się wycofuje, bo ciężko jest nam zostawić to, co może i do końca nie jest wygodne, ale już okiełznane i bezpieczne.
Wybór nowego celu oznacza wzięcie na siebie odpowiedzialności za wszelkie jego konsekwencje i oznacza, że czeka nas wysiłek, dopiero przekonamy się, czy damy temu radę. Tego się boimy.
Jednak nie ma się czego bać, to naturalna droga, którą musimy pokonać. Nie odkładaj tej podróży na później.
"Przestałem wreszcie szukać wymówek i zaczynać wszystko 'od jutra'. Jakież to było słabe to odkładanie wszystkiego na kolejny dzień." - Jerzy Górski
