Najpierw była prawda w oczy: opublikowałam wpis „40 brutalnych prawd o mężczyznach” – lustro bez filtrów.
Ta część jest dla ciebie, kobieto.
Nie po to, żeby cię przycisnąć, tylko żeby dać ci przewagę.
Bo najczęściej nie on cię rani, tylko twoje ukryte założenia sterują twoją reakcją na zachowania mężczyzn.
A takie założenia potrafią was oddalać od siebie.
Dobra wiadomość – masz na nie wpływ.
Jak czytać tę listę: przy każdym punkcie masz krótkie założenie, iluzję czy też przekonanie do zburzenia i nową zasadę, którą można ją zastąpić.
Wybierz 3, które najbardziej cię parzą (np. wkurzają, wywołują wewnętrzny opór), i wprowadź „przeramowanie” tej myśli – czyli nowy schemat.
Może się okazać, że nowe podejście, zbliży was do siebie, aczkolwiek może też się okazać, że twój facet jednak jest „wybrakowany”. Ale spróbuj…
Wszyscy musimy się rozwijać i starać – zarówno mężczyźni, jak i kobiety.
Przemyśl, zastosuj – sprawdź czy działa…
40 założeń do wyrzucenia – i 40 nowych zasad, które działają
- Myśl: „Jeśli dużo mówię i się wygadam, on poczuje bliskość i ogarnie moje emocje automatycznie.”.
Założenie: „Gadanie zbliża, on ogarnie zarówno moje, jak i swoje emocje – ja nie muszę za nie brać odpowiedzialności.”
Iluzja: dużo słów = bliskość.
Nowa zasada: najpierw konkret i prośba, dopiero potem emocje. - Myśl: „Sarkazm i publiczne docinki to tylko żarty, on ma 'grubą skórę’ i nic go nie rusza.”.
Założenie: „Sarkazm to niewinny sposób komunikowania napięć, niech się wstydzi przy ludziach, to zadziała.”
Iluzja: publiczne docinki nie bolą.
Nowa zasada: zero żartów jego kosztem przy ludziach. Wspólne napięcia rozładowujcie w domu. - Myśl: „Wysokie roszczenia to standard, a wdzięczność jest zbędna, bo 'tak powinno być’.”.
Założenie: „Wdzięczność za jego czyny jest zbędna, to mi się wszystko należy.”
Iluzja: roszczenie = standard.
Nowa zasada: 1 uznanie dziennie za konkretne działanie. - Myśl: „Z samego faktu, że jestem wyjątkowa, należy mi się specjalne traktowanie bez wzajemności.”.
Założenie: „Jestem wyjątkowa – należy mi się więcej.”
Iluzja: korona zwalnia z wzajemności.
Nowa zasada: proś jasno, dawaj tyle, ile sama chcesz otrzymać (symetrycznie). - Myśl: „Jeśli robi to, o co proszę, to dlatego, że musi, a nie dlatego, że chce.”.
Założenie: „Jeśli robi, co proszę, to jest zależny, nie ma własnej woli.”
Iluzja: ten facet jest zewnątrz-sterowny.
Nowa zasada: odczytuj jego gesty jako wybór i znak zaangażowania. - Myśl: „Moje potrzeby są centrum związku, a on ma się domyślać i dostarczać.”.
Założenie: „Moje potrzeby są w centrum.”
Iluzja: on ma się domyślać.
Nowa zasada: pytaj: „Czy potrzebujesz czegoś ode mnie?”. Dawaj, nie tylko bierz. - Myśl: „Partner ma być jak najlepsza przyjaciółka – partner do niekończących się zwierzeń i analiz.”.
Założenie: „Partner ma być moją psiapsiółką do analizowania nastrojów i obniżania napięcia emocjonalnego. On ma czas, więc na niego rozładuję wszystko, co mam w głowie i sercu.”
Iluzja: bez końca coś omawiamy, bo to zbliża do rozwiązań i daje lekkość.
Nowa zasada: Faceci lubią konkret i mają własne życie emocjonalne – dajcie sobie 10 minut współczucie, 10 minut na rozwiązania. Rozwlekanie przeszłości jej nie zmienia. - Myśl: „Atrakcyjność to głównie przyciąganie uwagi innych i odsłanianie się, a klasa i forma mają drugorzędne znaczenie.”.
Założenie: „Uwaga i odsłonięcie = atrakcyjność.”
Iluzja: prowokacja > klasa.
Nowa zasada: elegancja i spójność wygrywają długoterminowo. - Myśl: „Głębokie relacje pozwalają na aluzje, on powinien 'wyczuwać’, o co chodzi.”.
Założenie: „Długość naszej relacji obdarzyła mojego mężczyznę darem jasnowidzenia.”
Iluzja: on wyczuje – bez słów.
Nowa zasada: mów wprost: „Potrzebuję X do Y”. - Myśl: „Obgadywanie partnera to wentyl emocji i nie ma realnych konsekwencji dla zaufania.”.
Założenie: „Obgadywanie to wentyl.”
Iluzja: rozładowywanie problemów na boku nie szkodzi relacji, ani zaufaniu.
Nowa zasada: problemy omawiamy najpierw ze sobą. To najlepsza droga do poprawy. - Myśl: „Samoakceptacja zastępuje dbanie o siebie, on i tak powinien widzieć we mnie boginię.”.
Założenie: „Samoakceptacja jest wystarczająca i roztacza wokół mnie magiczną aurę.”
Iluzja: on i tak zobaczy boginię.
Nowa zasada: troska o ciało i formę to wyraz szacunku także dla niego. - Myśl: „Moja przeszłość seksualna nie ma żadnego znaczenia dla męskiego zaufania.”.
Założenie: „Przeszłość seksualna nie ma znaczenia.”
Iluzja: zaufanie nie potrzebuje kontekstu.
Nowa zasada: rozmawiajcie otwarcie i ustalcie granice na przyszłość. - Myśl: „Moje pasje są ważniejsze, jego hobby to 'chłopięce bzdury’ bez wartości.”.
Założenie: „Męskie hobby i sposób spędzania wolnego czasu, jest płytki i bezwartościowy.”
Iluzja: tylko moje pasje są ważne.
Nowa zasada: czas na bycie bez siebie, to czas, w którym oboje się wzbogacamy. - Myśl: „Romantyczne gesty i rozmowy budują bardziej niż wspólne działanie i doświadczenia.”.
Założenie: „Romantyczne gesty budują bardziej niż działanie.”
Iluzja: kwiaty > wspólne projekty.
Nowa zasada: jeden wspólny rytuał działania tygodniowo. - Myśl: „Zainteresowanie facetów jest samoczynne i zawsze dostępne, więc 'uwaga innych’ zawsze będzie po mojej stronie.”.
Założenie: „Atrakcyjność jest po mojej stronie, mogę przebierać do woli, mam czas i kontrolę nad tym.”
Iluzja: zainteresowanie mężczyzn zawsze będzie.
Nowa zasada: pracuj nad swoim charakterem, bo powierzchowna atrakcyjność przemija. - Myśl: „Kapitalizowanie na seksapilu nie ma kosztów, ani nie uruchamia oceny społecznej.”.
Założenie: „Seksapil to oznaka pewności siebie i nikomu nic do tego.”
Iluzja: jestem niezależna, nikt mnie nie ocenia.
Nowa zasada: bądź świadoma kontekstu, wybieraj co robisz i po co to robisz – licz się z konsekwencjami. - Myśl: „Chemia wystarczy, reszta się 'ułoży’, wartości i nawyki dopasują się później.”.
Założenie: „Chemia i charyzma wystarczą.”
Iluzja: wartości mimo, że teraz mamy różne, dopasują się z czasem.
Nowa zasada: sprawdzaj zgodność wartości przed zaangażowaniem się w długotrwałą relację, chemia to tylko hormony, wartości to coś, co zostaje i trudno zmienić. - Myśl: „Mogę dawać uwagę mężczyznom bez konsekwencji, oni rozumieją, że to tylko uprzejmość.”.
Założenie: „Uwaga jest neutralna.”
Iluzja: facet rozumie, że uwaga to tylko bycie uprzejmym i rozumie moje intencje, uszanuje moje granice.
Nowa zasada: dawaj uwagę z intencją, ale i z zaznaczeniem granic. - Myśl: „Męska złość to zawsze agresja, nie maska dla innych emocji i frustracji.”.
Założenie: „Złość = agresja.”
Iluzja: brak innych emocji.
Nowa zasada: pytaj: „Co cię tak zezłościło?”. Zrób pauzę, wróć do rozmowy. Mądry facet przemyśli swoje postępowanie i odpowie na twoje pytanie”. - Myśl: „Każde słowo ma drugie dno, on gra w te same podteksty co ja.”.
Założenie: „Każde słowo ma drugie dno.”
Iluzja: on komunikuje się jak ja, aluzjami, skłania do domysłów.
Nowa zasada: przyjmuj to, co mówi facet dosłownie, doprecyzuj pytaniami. - Myśl: „Mój status zawodowy automatycznie zwiększa atrakcyjność”.
Założenie: „Status i dyplomy podnoszą atrakcyjność w relacji.”
Iluzja: kariera = bliskość.
Nowa zasada: dla niego w domu liczy się spokój, ciepło i szacunek. Facet nie chce rywalizować z babką w spodniach. - Myśl: „Im bardziej dominuję i kontroluję, tym bardziej on mnie szanuje i ceni.”.
Założenie: „Dominacja, zołzowatość = większy szacunek dla mnie”.
Iluzja: kontrola buduje podziw.
Nowa zasada: kontrola to nie pewność siebie, a gaszenie partnera, nie zapewni ci szacunku. - Myśl: „On ma słuchać, ja mogę przerywać, bo 'taka mam energię’.”.
Założenie: „On ma słuchać, ja mogę przerywać, moja przestrzeń emocjonalna jest ważniejsza”.
Iluzja: moja energia usprawiedliwia moje emocje.
Nowa zasada: słuchanie to 50-50, kończysz zdania, pytasz, dopiero mówisz. - Myśl: „Skoro nie kończy relacji, to znaczy, że bardzo mu zależy i walczy.”.
Założenie: „Skoro nie kończy relacji, to jest nadal zaangażowany.”
Iluzja: milczenie faceta = zaangażowanie.
Nowa zasada: jeśli są między wami niedomówienia, poproś o wyjaśnienie, ustaw termin na wyjaśnienie swoich wątpliwości, nie przeciągaj. - Myśl: „Moja sytuacja jest wyjątkowa, więc ogólne zasady i konsekwencje mnie nie dotyczą.”.
Założenie: „Jestem wyjątkiem i stoję ponad zasadami.”
Iluzja: konsekwencje mnie nie dotyczą.
Nowa zasada: nie ma podwójnych standardów – wszystkich obowiązują te same reguły. - Myśl: „Czasem mogę pragnąć rzeczy sprzecznych ze sobą, ale on powinien umieć to złożyć w całość i mi to dać.”.
Założenie: „Mogę chcieć sprzeczności, on poskłada to do kupy.”
Iluzja: chaos to jego problem.
Nowa zasada: wybieraj priorytety, komunikuj granice – wyrażaj to słowami. - Myśl: „Związek to miejsce, gdzie zmieniam partnera, spokój to nuda i stagnacja.”.
Założenie: „Relacje jest polem do kształtowania partnera pod własne upodobania.”
Iluzja: spokój = nuda.
Nowa zasada: dla niego związek to miejsce odpoczynku po bojach ze światem. - Myśl: „Toksyczność to wyłącznie męski problem, ja jestem tylko ofiarą systemu.”.
Założenie: „Toksyczność to męski problem.”
Iluzja: ja zawsze ofiarą.
Nowa zasada: bierz odpowiedzialność za swój udział, nie ma podwójnych standardów dla płci. - Myśl: „Moje poglądy ideologiczne są z definicji atrakcyjne dla mężczyzn, więc będę się z nimi obnosić”.
Założenie: „Moje poglądy są z definicji wyjątkowe i atrakcyjne.”
Iluzja: ideologia = pociąg.
Nowa zasada: wartości pokazuj czynami, nie kolorowymi sztandarami. Czyny nie słowa. - Myśl: „Im bardziej jestem 'twarda’ w męskim stylu, tym bardziej pociągam mężczyzn.”.
Założenie: „Naśladowanie mężczyzn i ukrywanie delikatności, zwiększa moją atrakcyjność.”
Iluzja: męskość w kobiecym wydaniu pociąga mężczyzn.
Nowa zasada: siłę buduj bez pogardy dla kobiecości i wrażliwości, będziesz bardziej autentyczna. - Myśl: „Dawanie to głównie jego rola, ja mam 'być’ i czerpać z relacji korzyści emocjonalne oraz finansowe.”.
Założenie: „On ma dawać, ja mam być.”
Iluzja: jednostronny bilans.
Nowa zasada: dawaj w trzech walutach – uwaga, wsparcie, działanie. - Myśl: „Związek to moje ryzyko, on głównie zyskuje… opiekę, seks, moje oddanie.”.
Założenie: „To ja ryzykuję bardziej.”
Iluzia: on tylko zyskuje.
Nowa zasada: uznaj jego ryzyka – wolność, czas, finanse, stabilność. Oboje jesteście ludźmi, a relacja to współzależność i współodpowiedzialność. - Myśl: „System i narracja zawsze mnie ochronią, więc nie muszę pilnować fair play w sporach.”.
Założenie: „Narracja zawsze mnie wybroni, mogę więc naginać niektóre zasady i grać kartą ofiary.”
Iluzja: w sporze system jest po mojej stronie.
Nowa zasada: graj fair, trzymaj się faktów, będziesz silniejszym człowiekiem. - Myśl: „Jego męskie przyjaźnie są dziecinne i zbędne, lepiej je ograniczyć dla 'dobra związku’.”.
Założenie: „Jego męskie przyjaźnie to strata czasu.”
Iluzja: to konkurencja.
Nowa zasada: dla niego to sposób na przewietrzenie głowy – wspieraj, nie wycinaj. - Myśl: „Zdrada kobiety to okoliczności, zdrada mężczyzny to wynik plam na charakterze i jego wyłączna wina.”.
Założenie: „Zdrada kobiety ma powód, zdrada mężczyzny to rodowód.”
Iluzja: podwójny standard.
Nowa zasada: dwie płci – jedna miara. - Myśl: „Jeśli nie mówi o uczuciach, to ich nie ma, czyli jest po prostu chłodny lub nieczuły.”.
Założenie: „Nie mówi o uczuciach, więc ich nie posiada.”
Iluzja: chłód = brak emocji.
Nowa zasada: twórz bezpieczne warunki dla wyrażenia tego, co podskórne u faceta, zamiast tworzyć odgórne założenia. - Myśl: „Nasze motywacje powinny być identyczne, różnice oznaczają, że coś jest z nim nie tak.”.
Założenie: „Nasze motywacje muszą być identyczne.”
Iluzja: różnice = problem.
Nowa zasada: szukaj zgodności wartości, pozwalaj na różnorodność motywacji. Mężczyźni i kobiety pragną podobnych rzeczy, ale w inny sposób, z inną intensywnością. Najważniejsze żebyście spotkali się na płaszczyźnie wartości. Reszta to naturalna dynamika relacji. - Myśl: „Jego zmęczenie to wymówki, ma dowozić niezależnie od stanu i presji.”.
Założenie: „Jego zmęczenie to wymówka.”
Iluzja: ma zawsze dostarczać z tą samą jakością.
Nowa zasada: zaplanuj wspólny odpoczynek, jeśli czujesz, że on zgasł. Przecież nawet czołg trzeba od czasu do czasu zatankować, a wojny wypalają. - Myśl: „Liczą się tylko spektakularne rezultaty i zwycięstwa – te nagradzam. Nie muszę doceniać codziennych drobnych wysiłków.”.
Założenie: „Wystarczy, że docenię efekty.”
Iluzja: człowiek = funkcja.
Nowa zasada: dziękuj też za drobne starania, a nie tylko za to, co dowiózł. Wesprzyj proces, bo on jest ważniejszy od samych rezultatów. - Myśl: „Męska szczerość jest niebezpieczna i raniąca, więc lepiej, żeby milczał.”.
Założenie: „Jego szczerość mnie zrani, więc niech milczy.”
Iluzja: cisza jest bezpieczna.
Nowa zasada: umawiajcie się na szczere rozmowy bez oceny i bez kar, z empatią. To was zbliży do siebie i nauczy czułości.
Jak to zastosować – 7 dni z innej perspektywy
- Dzień 1 – komunikacja wprost: jedno zdanie „Potrzebuję X, bo Y”.
- Dzień 2 – szacunek publicznie: zero docinek, jedno uznanie.
- Dzień 3 – wspólne działanie: 30 minut robienia czegoś razem.
- Dzień 4 – jego świat: 15 minut słuchania o jego pasji.
- Dzień 5 – granice: „Nie robię X. Jeśli X, robię Y”.
- Dzień 6 – wentyl emocji: bez obgadywania – zapis w notesie albo rozmowa z jedną zaufaną osobą.
- Dzień 7 – przegląd tygodnia: 10 minut feedbacku – co działa, co zmieniamy.
Na koniec – wybór należy do ciebie
Nazwij 3 założenia, które cię oddalają, i zamień je dziś na 3 nowe zasady.
Nie wypieraj, nie odkładaj, sprawdź efekty.
Zrób pierwszy krok teraz – reszta pójdzie za nim.


