Dziś niedziela, czyli dla jednych dzień odpoczynku i zadumy, a dla niektórych (w tym mnie) dzień podsumowań ubiegłego tygodnia i zapisywana celów.
Wszyscy posiadamy swoje marzenia, ale szybko tracimy zainteresowanie nimi, albo dajemy się zagadać swojemu wewnętrznemu głosowi, który mówi “nie dasz rady tego zrobić” i odpuszczamy, albo przekładamy i przekładamy, i znowu i tak dalej.
Dlatego zatrzymaj swoje zamierzenia na papierze, albo zapisz je w komputerze, ale zrób to. Zapisanie planów nadaje im namacalności - cele stają się poniekąd fizycznie, patrząc na zapisane cele może w łatwiejszy sposób zwizualizować je sobie w głowie i powoli, podświadomie zacząć w nie wierzyć i do nich dążyć.
Co jeszcze jest istotne, to podzielenie wielkich, przerażająco wielkich celów na mniejsze, łatwiej wykonywalne kroki, czyli takie, że od razu widzimy jak się do nich zabrać.
Dzisiaj zapisałem swoje cele w formie WYZWAŃ na blogu i będę opisywał postępy w dążeniu do nich oraz techniki, które pomagają mi je osiągnąć.
Upublicznienie celów działa nie dla każdego, ale dla niektórych jest dodatkową motywacją do tego, by dążyć w ich kierunku.
Czy Ty masz swoje marzenia i cele? Zapisz je dzisiaj, a powoli zacznie dziać się magia!
To pierwszy krok w kierunku urzeczywistnienia tego, co zawsze tkwiło w Twojej głowie, co być może długo odkładałeś, albo w to nie wierzyłeś.