wyzwanie codzienny bloger

Czego nauczyło mnie pisanie codziennie przez 100 dni?

10 września

0  Komentarzy

Dziś moje prywatne święto niewielkiego sukcesu, z którego jednak bardzo jestem dumny.

Nieco więcej niż 100 dni temu postanowiłem sobie, że chcę pisać codziennie jeden wpis na blogu na dość dowolny temat - po prostu moje przemyślenia na temat tego, z czym się mierzę, co mi pomogło w życiu, czego się nauczyłem.

Początkowo miał to być krótki eksperyment - 30 dni wpisów dzień w dzień, ale doszedłem tylko do 27, a później wkroczyło życie… odłożyłem pisanie na pewien czas (dokumentowałem postępy w wyzwaniu na tej stronie).

To, co motywuje do działania, to jak się przekonuję coraz częściej na sobie, to WIELKIE CELE, a nie małe, które są niezbyt ekscytujące.
Druga rzecz, to WIELCY LUDZIE, którzy osiągnęli już to, co ja chciałbym osiągnąć i są w tym punkcie, do które sam chcę zmierzać. Dzięki nim wiem, że też jestem w stanie osiągnąć to, co sobie założyłem. Dlatego do swoich wyzwań dopisałem źródła inspiracji - ludzi, którzy mnie motywują, inspirujące przemowy i prezentacje.

To bardzo pomogło mi wejść na swój wyższy poziom.

Wracając do wyzwania CoDzienny Bloger - założyłem sobie cel: 1000 wpisów codziennie przez 1000 dni i podzieliłem na mniejsze kroki, które możesz zobaczyć na stronie Wyzwania.

Dziś osiągnąłem ★★★ Poziom 1 !!! ★★★ w wyzwaniu CoDzienny Bloger - 100 wpisów przez 100 dni!!! > nagroda

Z tej okazji chcę podziekić się z Tobą tym, czego się nauczyłem przechodząc całą tę długą, ponad 3-miesięczną drogę.

8 Rzeczy, których uczy codzienne pisanie

Pisanie codziennie jednego wpisu na blogu nauczyło mnie:

  1. Wytrwałości i skupienia na celu.
    Odkładanie innych rzeczy na bok, gdy wiem, że przed północą ma pojawić się kolejny wpis, to ważna umiejętność - to priorytetyzowanie zadań i kształcenie samodyscypliny.
  2. Motywacja pojawia się dopiero, gdy zaczniesz.
    Z motywacją jest jak z weną - przyjdzie dopiero, gdy zaczniesz. To nie coś, co spłynie na Ciebie z niebios, gdy będziesz gotowy. Nie! My nigdy nie jesteśmy gotowi i nie musimy być - trzeba zacząć i próbować. Każdego dnia pchać ten wózek, aż do celu. Kreatywność i wena przychodzi gdy już rzucisz się w wir tworzenia, rozpoczniesz proces pisania.
  3. Oduczysz się perfekcjonizmu.
    Dążenie do perfekcjonizmu często sabotuje nasze starania, by coś wypuścić na świat. Perfekcjonizm jest w rzeczywistości tylko często wymówką, by nie działać!Jeśli masz pisać jeden wpis dzień w dzień, to nie ma siły, trafisz na gorsze dni, gdy np. gorzej się czujesz, lub jesteś w długiej podróży, a jeszcze na koniec dnia trzeba napisać swoich kilka zdań. Efekt nie zawsze będzie powalający. Prawda jest taka, że będzie wręcz daleki od ideału.Codzienne pisanie uczy czegoś bardzo ważnego - zmniejsza lęk przed oceną, daje odwagę do tego, by się otworzyć i czasem uchwycić nawet tej pierwszej myśli, która do Ciebie przyszła, zagościła na chwilę w głowie i czeka, żeby uwiecznić ją na papierze, lub w komputerze.
  4. Jakość jest celem, ale to pójście w ilość Ci ją zapewni.
    Jest wiele wpisów na moim blogu, które uważam za słabe, albo niedokończone. Część z wpisów nie do końca dobrze słowami oddaje myśli, które chciałem przekazać. To, co chciałbym Ci przekazać, to że na początku koncentracja na ilości jest ważna. Jeśli robisz coś po raz pierwszy w życiu, potrzebujesz zdobyć wiele nowych umiejętności, ale przede wszystkim potrzebujesz zacząć, spróbować jak to jest i czy Ci się podoba. Idąc w ilość zdobędziesz te cenne umiejętności.To nic, że część wpisów będzie gorsza - zawsze możesz przecież je edytować, albo skasować.
  5. Czasem trzeba się nauczyć kraść cudze pomysły.
    Nie zrozum mnie źle - nigdy nie oszukuj, nie okłamuje siebie, ani innych. Chciałem przyciągnąć Twoją uwagę i dać Ci taką myśl, że… jeśli nie masz naprawdę pomysłu na wpis, to zainspiruj się czyimiś pomysłami, ukradnij kawałek czyjejś myśli, przetraw ją, przemyśl i przelej na papier swoimi słowami. Bardzo wiele rzeczy zostało już wymyślonych, a jednak wielu z nas nadal nie dociera do tego ogromu wiedzy, jaki tam jest - na świecie, w internecie itd.Nie szukaj w próżni, jeśli Twoja głowa jest przyblokowana, to zostań posłańcem i przekaż innym ideę, która została wymyślona, ale dawno zapomniana. Nie bój się czerpać z bogactwa dostępnej na Ziemi wiedzy. P.S. Tylko pamiętaj, żeby cytując podać autorów - to ważne!
  6. Wszystko z czasem dojrzewa i przynosi plony.
    Jeśli spojrzymy na życie tak z dystansu, to… bardzo wiele rzeczy przychodzi na świat nierozwiniętych, a potem dojrzewa, z czasem przekształca się w bardziej pełną formę, coś co jest obfite i przynosi owoce. Możesz pomyśleć o drzewie owocowym, ale możesz pomyśleć także o dziecku, które na początu jest bezbronne, a z czasem staje się dojrzałym i samodzielnym człowiekiem.Żeby czegoś się nauczyć potrzeba wielu prób i błędów, ale przede wszystkim dyscypliny, którą daje koncentracja na tym, żeby dostarczać każdego dnia jeden wpis, jaki by nie był.Z czasem to, co stworzyłeś może się rozwinąć w zupełnie inny twór - np. w książkę, lub coś innego, co wcześniej wydawało się nieosiągalne.
  7. Inspirujesz innych.
    Dokonując rzeczy niecodziennych, stajesz się dla innych żywym przykładem, że to jest możliwe i jakie są efekty. Nie każdy wierzy w siebie i w swoje siły, ale jesteśmy istotami społecznymi, zwierzętami stadnymi, gdy zobaczymy, że ktoś zrobił coś, co nam się podoba, wiem, że możemy zacząć go naśladować i z czasem dojść w to samo miejsce, o ile nie dalej.
  8. Budujesz przekonanie o tym, że większe rzeczy są możliwe.
    Mały krok dla jednej osoby, może być wielkim krokiem dla innej, ale z czasem i dla niej stanie się kroczkiem robionym ot tak, bez wysiłku, jakby mimowolnie.Tak właśnie się buduje kompetencję w działaniu. Czyniąc pierwsze postępy, zdobywając nowe doświadczenia i wyciągając z nich lekcje, a z czasem te wszystkie lekcje i umiejętności stają się mimowolnymi refleksami, czymś naturalnym, z którym Ty jesteś tak obeznany, że prawie ich nieświadomy. To tzw. nieświadoma kompetencja.Gdy zdobywasz ten etap, przed Tobą zaczynają się roztaczać nowe możliwości i nowe ścieżki rozwoju. Dlatego krok po kroku, etap po etapie jesteś w stanie dojść do wielkich rzeczy.

Czy Ty także lubisz pisać? A może masz ochotę spróbować?

Jeśli tak, to podziel się proszę w komentarzu, co o tym myślisz, czy ten wpis zachęcił Cię do tego, by zacząć? Jestem ciekaw Twojej opinii.

Pozdrawiam Cię serdecznie i.... pisz, twórz, działaj!


O autorze

Irek Krajewski

Tworzę strony internetowe w Wordpressie w ikreacja.pl oraz startup technologiczny connectorio.com. Biegam, kocham taniec, czytam w jęz. angielskim i francuskim. Choć jestem inżynierem, zawsze interesował mnie człowiek i emocje. Prostego Facet stworzyłem właśnie po to, żeby je zgłębiać.

Wpisy z tej samej kategorii

Robiąc mniej, robimy więcej

Robiąc mniej, robimy więcej
{"email":"Email address invalid","url":"Website address invalid","required":"Required field missing"}

Weź BlogBook'a z najlepszymi wpisami

To 200 stron strategii i metod na radzenie sobie z emocjami i sposobów na konstruktywne myślenie w obliczu trudnych wyzwań. Zapisz się na listę mailową i odbierz swojego BlogBooka teraz!

>